W Tunezji ponad 99% społeczeństwa wyznaje islam. Wydawać by się mogło, że ta religia kształtuje każdą sferę życia w kraju, począwszy od prawa, kończąc na życiu prywatnym obywateli. W Tunezji kobiety mają wiele praw, niektóre z nich marzą się zapewne niejednej feministce w Polsce!

Hidżab

W Tunezji obowiązuje zakaz noszenia hidżabu. Niektóre kobiety nawet protestują przeciwko temu zakazowi. Tunezyjki te chcą stosować się do zasad wiary również w miejscach publicznych. Wyobraźmy sobie, jakie poruszenie wywołałoby wprowadzenie tego prawa w Polsce.

Zapewne uznane by było za rodzaj dyskryminacji wyznawczyń islamu. Tunezja jest przykładem, że mimo deklarowanej przez większość społeczeństwa religii islamskiej, nie można nosić hidżabu. W debacie publicznej politycy posuwają się do twierdzeń, że hidżab jest „wstrętną szmatą”.

Prawa kobiet w Tunezji

W 1956 r. kobiety uzyskały prawa wyborcze. Dla porównania, demokratyczne państwo europejskie, jakim jest Szwajcaria, przyznało je swoim obywatelkom dopiero w 1971 r. Od 1973 r. Tunezyjki mają prawo dokonać aborcji oraz mają dostęp do pigułek antykoncepcyjnych. Jeżeli chodzi o wykształcenie, Tunezyjki stanowią sporą część studentów na uniwersytetach. Można więc wnioskować, że ich status nie różni się od mężczyzn. A jak Panie radzą sobie na rynku pracy?

Szklany sufit

To powinno ucieszyć każdą z nas i wzbudzić wręcz zazdrość. Prawo w Tunezji reguluje problem, z którym borykają się kobiety w Polsce. Jest to kłopot, który podnoszą w dyskursie feministki i jest on prawdopodobnie jedynym, którego istnienia nie potrafi podważyć większość Polaków. Sprawa dotyczy tak zwanego ,,szklanego sufitu’’. Kobiety w Tunezji muszą dostawać pensję taką samą, jak mężczyzna na tym samym stanowisku.

Mimo że Tunezja jest zaliczana do krajów arabskich, nie należy jej traktować stereotypowo i z góry wnioskować, że rządzą w niej reguły narzucone przez islam. Jak widać, Tunezyjki mają prawa, o których przyznanie wciąż w Polsce toczy się debata.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany