Topola biała –Białodrzew (Populus alba)

 

Energia drzewa: męska/kobieca.

Żywioł: ziemia, przestrzeń.

Zanteresowania: prawa boskie i ludzkie, czas, pozytywny aspekt śmierci.

Rola: lekarz, prawnik, erudyta.

Specjalizacja uzdrawiania: topole należą do drzew silnie oczyszczających, aż do stanu odebrania istocie całej energii życia. Kontakt z promieniem informacyjnym Źródła, którym opiekują się topole białe pozwala poznać istotę istnienia praw i zasad. Rozszerzają percepcję i zdolności poznawcze w aspektach astralnych, czyli przywiązań do praw i zasad, które tworzą ludzie. Topola odpowiada za pozytywny aspekt śmierci – odnowę po śmierci.Według mitologii jest to drzewo rosnące na Polach Elizejskich, w krainie śmierci po rajskiej stronie rzeki Syks.

 

Kontakt z topolami polecany jest osobom cierpiącym na ciężkie choroby infekcyjne, stany zapalne z gorączką, cierpiącym na nadciśnienie, chorobliwie otyłym i nadpobudliwym.Także ci, którzy doświadczyli utraty bliskich mogą u nich uzyskać pomoc w zamknięciu procesu żałoby. Pomagają one unieść się ponad problemy i zobaczyć je z wysoka.

 

 

TOPOLE MÓWIĄ

Jesteś wolna, gdy zrozumiesz,

 że nie nikt nie musi ci pomagać.

Jesteś naprawdę wolna,

gdy zrozumiesz,

że ty nikomu pomagać nie musisz.

To wybór, a nie konieczność.

 

***

Istniejecie w labiryncie życia

i cały czas w nim błądzicie.

 Ale wystarczy,

że stworzycie swoją świadomością

dziury w ścianach labiryntu,

a one zostają.

Gdy świadomość ludzi

tworzy dziury w ścianach labiryntu,

to labirynt staje się

coraz łatwiejszy do pokonywania

 i w końcu zniknie.

Otworzy się wokół was

nieograniczona przestrzeń

możliwości.

(Topola w Józefowie )

 

Białodrzew to święte drzewo Słowian o bardzo dużej mocy rozumienia i tłumaczenia ludziom prawdy o rzeczywistości. W zakres jej zainteresowań wchodzi oczyszczanie rzeczywistości, Ziemi z tego, co jest destrukcją, co nie służy prawdzie i rozwojowi.

Spotkania z rodem starych białych topoli rosnących na łęgach nadwiślańskich tworzyły ekscytujące bramy świadomości.

Tłumaczy to nieznane, zadziwiające zjawiska w świecie. Spotkań z białodrzewami było wiele. Opiszę te najciekawsze.

 

Intuicja

Intuicja, która jest częścią ludzkiego większego Ja, częścią duszy, ma większe spektrum możliwości niż umysł. Z tej części płyną olśnienia. Wyższa jaźń ma wyższą naturę niż umysł. Osobowość, którą tworzy się na potrzeby konkretnej cywilizacji ogranicza ludzi. Ludzie poszukują dostępu do swojej intuicji wieloma metodami, z których wiele to metody destrukcyjne i błędne.

Droga na skróty poprzez używki: alkohol, narkotyki, leki, religie jest drogą donikąd, bo wynika z lęku. Zaszczepiono ludziom lęk przed własną mocą. Ludzie funkcjonujący w cywilizacji europejskiej mają całe systemy praw i struktur ograniczających możliwość dbania o intuicję. Gdy człowiekowi mówi się, co ma robić, organizuje mu czas za niego to przestrzeń na rozwój własnej kreatywnej intuicji się kurczy.

Wielu ludziom wydaje się, że ich własna intuicja zostaje uruchomiona po alkoholu, używkach, narkotykach. Nic bardziej błędnego. Pod ich wpływem mogą tylko zobaczyć, że ta moc istnieje. Kontrolowanie jej i świadome korzystanie z jej potencjału to ważna praca i by ją wykonać nie ma drogi na skróty.

Z uruchamianiem intuicji jest jak z oswajaniem dzikiego zwierzęcia. Łatwo go oswoić, gdy pracujemy z nim systematycznie, dbamy o niego od wczesnego dzieciństwa, karmimy. Jeśli jednak zauważamy jego obecność, gdy jest już starym, dzikim, głodnym zwierzęciem zamkniętym w klatce przekonań, to trudne jest korzystanie z jego potencjału. Ludzie konfrontują się z tym dzikim potencjałem pod wpływem środków psychoaktywnych, alkoholu i wydaje im się, że to jest w porządku.

Niestety, nad otumanionym używką dzikim zwierzęciem nie ma prawdziwej kontroli i możliwości uruchomienia jego potencjału dla siebie. Każda używka ma też właściwość niszczącą ten potencjał. Systematycznie podtruwany dziki zwierz choruje i ginie, nie ufa też właścicielowi, który traktuje go z ignorancją.

Zobaczcie zatem potencjał własnej intuicji i szanujcie go.

Intuicja to wewnętrzna MOC.

 

c.d. ROZMOWY Z DRZEWAMI część 1, przewodnik

 


Weronika Dąbrowska

Nie jestem szamanką. Raczej mogę o sobie powiedzieć :Baba wiedźma czyli kobieta, która wie, a wiedzę mam popartą gruntownym kierunkowym  wykształceniem. Pogłębianie wiedzy to moja pasja. Ponieważ jednak mało mi było tej wiedzy w książkach, i na studiach, zaczęłam ją pogłębiać także w przestrzeniach alternatywnych. Z wykształcenia formalnego jestem architektką –urbanistką, praktykiem,  ze specjalizacją dodatkową w projektowaniu ogrodów. Nieformalnie, na poziomie pasji zgłębiam wiedzę o ludzkiej świadomości, kulturze i sztuce, a także wiedzę nieformalną o budowie i strukturze wszechświata. Prostota tej wiedzy mnie zadziwia i zachwyca. Robię eksperymentalne warsztaty z komunikacji z istotami z innych przestrzeni i wymiarów, podróże ponad i poza czasem. Mam w planie 34 książki na ten temat. Ostatnio powstały książki o komunikacji z Drzewami i światem roślin. Jest to prastara wiedza, którą miały jeszcze nasze prababki. Wiedza o terapeutycznej roli jaką dla ludzi ma świat roślin. Wiedza , która pozwalała naszym przodkiniom uzdrawiać  siebie i swoje rodziny, zanim zaistniała medycyna klasyczna czyli alopatyczna. Opowiem wam zatem o tym, jak korzystać z mocy Drzew, by żyć zdrowo i szczęśliwie.

 

Zajmuję się też malarstwem wizyjnym, które uruchamia w nas naturalną kreatywność, poprzez pozbycie się lęku przed własną twórczą mocą. Jest to narzędzie uruchamiające tę moc.

Kim są Drzewa? Drzewa są takimi samymi istotami jak my, tylko mają inne ciała fizyczne. Nie są antropomorficzne, nie mają ludzkich oczu w kształcie oczu i uszu w kształcie uszu, nie mają ust. Mają za to czułe wodne serca. Świadome i piękne. Mają dusze. Mają mózgi, które są splątanymi nićmi grzybni korzeniami, pod naszymi stopami. Mają oczy –odbierające barwne wibracje światła liście. Mają uszy- korę pofałdowaną jak małżowiny uszne ludzi.  Wychowują swoje dzieci, małe drzewiątka, kochają i opiekują się swoimi rodzinami. Są cywilizacją duchową występującą na płaszczyźnie fizycznej. W przeciwieństwie do ludzi nie kreują rzeczywistości. Mają za to moc obserwowania jej i komentowania. Połączone nicią światła, jak światłowodem z centrum Ziemi i Słońcem, przechowują w sobie prastarą wiedzę istot pradawnych.

Gdy nauczymy się z nimi rozmawiać, możemy wraz z nimi obserwować wszystko co dzieje się wokół nas, z góry, z boku i z wewnątrz, przed i poza czasem. Możemy poznawać przeszłość i przyszłość oraz kontaktować się z naszymi przodkami. Każdy gatunek Drzew ma trochę inne zainteresowania i pasje kolekcjonerskie, uzdrowicielskie. Dlatego opisuję dla was różne gatunki Drzew, wraz z ich zainteresowaniami i mocami uzdrawiania ludzi.

Metody na rozmowy z Drzewami opisałam w książce „Rozmowy z Drzewami”. Zapewniam, że jest to łatwe , proste i dostępne każdemu kto tego pragnie. Ta wiedza jest w nas, wystarczy ją sobie przypomnieć.

 

KONTAKT Z WERONIKĄ:  FB

GDZIE MOŻNA KUPIĆ KSIĄŻKĘ: LUBIMY CZYTAĆ

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany