Rozmowy o NAS wieczorową porą
Kasia: Rafał zrobiło mi się smutno. Uświadomiłam sobie, że moje niskie poczucie wartości, które towarzyszyło mi w młodości, przyczyniło się do rozpadu naprawdę ważnej relacji.
Rafał: Kasia to przeszłość. Poza tym miłość nie stawia wymagań. Po prostu, kiedy kochasz, bierzesz to co jest. W całości. Jakie to romantyczne, ojej…
K: Niskie poczucie własnej wartości zabija miłość. Ja miałam przeświadczenie, że nie jestem jego warta. On każdego dnia bał się, że mnie straci. Ja miałam to samo. I to wcale nie jest śmieszne. Jestem teraz zła, a Ty złośliwy!
R: ?
K: Mnie naprawdę jest teraz źle 🙁 . I co robi kochający facet, kiedy kobiecie jest źle?
R: Szczerze?
K: Czego ona potrzebuje od niego teraz???
R: Facet chce uciec z domu. Mówię poważnie.
K: Wiem, ale chyba wiesz, czego Ona potrzebuje od niego???
R: Jak kobiecie jest źle, to On czuje się w obowiązku to „naprawić”. Ale On nie wie, dlaczego jest Jej źle, więc jest bezsilny i chce zwiać. A Ona nie chce żeby naprawiać, prawda?
K: Nie!
K: Nie.
K: Nie.
K: Nie.
K: Nie…
R: Potrzebuje odrobiny czułości i poczucia, że On jest przy Niej i dla Niej, prawda?
K: Tak! Myślałam, że nigdy na to nie wpadniesz. I wcale nie odrobiny. Potrzebuje, by ją przytulił. Schował ją w sobie.
R: Panowie, to takie proste
K: By mogła sobie popłakać.
R: Oooo…
K: Jak mała dziewczynka.
R: Właśnie, płakanie…
K: A jak sobie popłacze, a on ją tak schowa… To wypłacze to, co ma wypłakać dziewczynka i… Pojawi się namiętna kobieta.
R: Ona jak ryczy, to On myśli, że to przez niego. Wtedy On zachowuje się jak pies, który coś zbroił: chowa uszy, kuli ogon i się chowa, albo ucieka.
K: To on niech nie myśli, tylko niech działa. To jest: Siada, bierze ją na kolana, otula sobą i mówi: Kocham Cię. Takie trudne? Instrukcja:
- Chłop siada.
- Babę na kolana.
- Ramiona szeroko.
- Ramiona zamknąć, ona schowana.
- Parę minut płakania (bez presji).
- Chusteczki zawsze w pogotowiu.
Grafika: Monika Smykowska – Golec
A potem….. jak ona się wypłacze, to go pocałuje i…. może być fajny seks. I ona wie, że on ją akceptuje, że może na niego liczyć i jest zakochana do końca życia AMEN.
R: Panowie, właśnie załatwiłem Wam fajny seks. Prościej być nie może Kasia, a Tobie dziękuję, że w końcu załapałaś jak się mówi do faceta! Może trochę złośliwości w tym było, ale jest super. Ja poproszę, żebyś miała taką koszulkę z punktami, żeby nie pomyliła mi się kolejność. Żart.
K: To dojrzałość i determinacja, bo ja mam swoje lata i już nie chcę tracić czasu, tylko kochać i być kochana. Zrobię tę koszulkę i to nie żart! I teraz, co kobieta chce powiedzieć facetowi????
R: Jesteś wspaniały! Najlepszy na świecie! Kocham Cię! Kocham Cię!
K: A on czuje się jak…..?
R: Yyyyy, jak facet?
K: Jesteś moim SUPERMENEM!!!!!!!!!!!!!!!
R: Bohater, który uratował swoją BB? (Biedną Białogłowę)
K: JESTEŚ MOIM SUPERMENEM!!! Ona jest szczęśliwa, bo okazuje się, że on CZUJE!!!
R: Eureka! Ojej
K: I ją uratował!!! Zaspokoił jej potrzebę bycia ważną i zaopiekowaną!!!
R: A on rośnie i czuje się jak bohater. Mimo, że nic w sumie nie zrobił. Proste.
PS…
R: Dlaczego Wy ciągle płaczecie? Jesteście wesołe – płaczecie, smutne – płaczecie, oglądacie film – płaczecie, komuś urodzi się dziecko – płaczecie, koleżanka zrobi prawo jazdy – płaczecie, na ślubie – płaczecie, na pogrzebie – no dobra, nieważne…
K: BYŚCIE CIĄGLE MIELI OKAZJĘ STAWAĆ SIĘ SUPERMENAMI!!!
Zostaw odpowiedź