Międzynarodowy Dzień Pisarzy został ustanowiony przez stowarzyszenie PEN w 1984 roku. Zgodnie z założeniami organizacji, dzień ten powinien być okazją do promowania przyjaźni oraz współpracy pomiędzy pisarzami.

PEN to stowarzyszenie, które zostało założone w Londynie przez pisarkę Catherine Amy Dawson Scott w 1921 roku. Celem organizacji jest szerzenie międzynarodowej współpracy. Zdaniem PEN literatura jest jednym z podstawowych filarów, na których opiera się międzypaństwowe porozumienie. PEN jest zrzeszeniem pozarządowym i niepolitycznym, powiązanym z UNESCO oraz Komisją Ekonomiczno-Społeczną Narodów Zjednoczonych. W Polsce PEN powstało z inicjatywy Stefana Żeromskiego w 1925 roku.

W związku z tym, że dzisiejszy dzień poświęcony jest pisarzom, zaprezentuję Wam kilka interesujących anegdotek z ich życia.

Agatha Christie – królowa kryminałów, podczas obu wojen światowych pracowała w aptece. Miała certyfikat Towarzystwa Aptekarzy w Londynie. Wiedzę z zakresu farmakologii i chemii wykorzystywała w swoich książkach. Christie uwielbiała też podróżować. Odwiedziła Południową Afrykę, Australię, Nową Zelandię, Hawaje, Kanadę i USA, Syrię, Grecję, Włochy, Egipt oraz Bagdad. Zimy lubiła spędzać na wykopaliskach w Iraku.

Marek Hłasko – polski pisarz i scenarzysta filmowy był hipochondrykiem i lekomanem. Potrafił prosić o lekarstwa znajomych, twierdząc, że coś mu dolega. Raz próbował też wyłudzić leki na receptę udając w aptece atak serca. Hłasko nazywany jest autorem jednego wiersza. Inspiracją do jego napisania było poszukiwanie czajnika, po który wysłała go matka. Wrócił bez czajnika, ale z wierszem.

Karol Dickens – angielski prozaik, był kobieciarzem i miał ogromną słabość do siostry swojej żony. Piętnastoletnia dziewczyna pewnego dnia nagle upadła i pomimo starań lekarzy zmarła. Dickens oszalał z rozpaczy. Do końca życia nosił jej pierścionek i obcięty pukiel włosów. Ze swoją żoną miał dziesięcioro dzieci.

Julian Tuwim – poeta cierpiał na agorafobię, czyli lęk przed przebywaniem na otwartej przestrzeni. Tuwim jeśli musiał gdzieś dotrzeć, to przeważnie przemieszczał się taksówką pod same drzwi budynku. Miał znamię na lewym policzku. Kompleksy z tego powodu sprawiały, że pozwalał robić zdjęcia wyłącznie prawego profilu.

Oscar Wilde – autor powieści ,,Portret Doriana Graya” był ekscentrykiem. Przechadzał się po Oksfordzie z homarem na smyczy, a po Londynie spacerował w krótkich spodenkach, kożuchu i z kwiatkiem w dłoni. Aresztowano go za kontakty homoseksualne i skazano na dwa lata więzienia i ciężkich robót. Po wyjściu na wolność Wilde, aż do śmierci ukrywał się pod pseudonimem Sebastian Melmoch.

Maria Konopnicka – polska pisarka doby pozytywizmu, w 1889 roku poznała młodą malarkę Marię Dulębiankę, z którą połączyło ją gorące uczucie. Ze względu na to, że ich związek musiał pozostać w ukryciu, Konopnicka w prywatnej korespondencji nazywała swoją kochankę ”Pietrek”. Maria Dulębianka poświęciła dla pisarki swoją karierę artystyczną i żyła z nią aż do momentu jej śmierci w 1910 roku.

 

O Autorze

HISTORIA

Studiuje filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim, choć z ochotą podjęłaby też studia na kierunkach takich, jak historia czy historia sztuki. Wielbicielka prozy psychologicznej, obyczajowej i historycznej. Amatorka muzyki - tej, która potrafi wzruszyć do łez i pobudzić wyobraźnię. Fanka filmów z udziałem Kate Winslet, Cate Blanchett i Geoffreya Rusha. Ciągle dokądś goni i wiecznie brakuje jej czasu, ale kiedy uda jej się zatrzymać, choć na chwilę, wtedy czyta, pisze lub pije herbatę w towarzystwie babci.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany