Niedawno dostałam od przyjaciółki sms o treści: – Ktoś nazwał mnie marzycielką.

Ja jej na to: – Super! To komplement!

Ona: – 🙁

Nie kontynuowałam. Wiedziałam w czym rzecz. Moja przyjaciółka od długiego czasu zmaga się, głównie sama ze sobą, z wyborem pomiędzy swoimi marzeniami zawodowymi, które na ten moment wiążą się z niestabilnością, a pracą na etacie.

Nadal zmaga się, głównie sama ze sobą, pomiędzy odwagą, jakiej wymaga podjęcie decyzji o zmianie, a strefą komfortu związaną z asekuracją.

Rozkrok!

*

Wróćmy na chwilę do postaci Lidera w organizacji, przedsiębiorstwie.

Otóż każda nowoczesna, szanująca się firma na swej stronie internetowej, w ważnym miejscu w biurze, umieszcza swoją Wizję.

Liderzy firm, które w historii odniosły prawdziwie spektakularne sukcesy, to wizjonerzy, marzyciele. Oto ich słowa:

„Jeśli potrafisz coś wymarzyć, to potrafisz to osiągnąć.”  Walt Disney

„Otrzymaliśmy kilka swoich najlepszych wyników, pozwalając szaleńcom biegać tam, gdzie nawet aniołowie stąpać się bali.” – Henry Ford

Nie trzeba nawet dodawać, jakimi gigantami w biznesie okazały się ich firmy. THE WALT DISNEY COMPANY czy FORD MOTOR COMPANY. 12

Ważne!

 1. Nie martw się zatem, jeśli ktoś nazwie Cię Marzycielką. Raczej powiedz: – Dziękuję za komplement 🙂 .

2. Wyobraź sobie, jak Walt Disney podaje Ci rękę i mówi: „Witamy w klubie 🙂 ”.

3. Codziennie ćwicz bycie Marzycielką. Sprzyja temu posiadanie swojego, choćby minimalnego, terytorium, chwila tylko dla siebie i ulubiona muzyka. (No, w końcu szanujący się lider ma swój gabinet ze skórzanym fotelem 🙂 ).

4. Postaraj się jak najczęściej siadać w taki sposób, by położyć nogi na stole, rozłożyć ręce szeroko jak skrzydła. To pozycja mocy! Na skrzydłach możesz szybować tam, gdzie Cię nie dojrzą ci, którzy tylko stoją na ziemi!

5. Zrób Mapę Marzeń. Wystarczy kartka brystolu, kolorowe kredki, wycinki z gazet i… marzenia (koniecznie własne).

6. Powieś ją w widocznym miejscu Twojego terytorium, byś mogła na nią często patrzeć i… Marzyć, Marzyć, Marzyć, Marzyć, Marzyć, ……………

– A po co to wszystko?! Ta dziecinada?

Właśnie wygrałaś Konkurs na Menadżera Firmy „Moje Życie”! A każda szanująca, rozwijająca się i nowoczesna firma umieszcza swoją Wizję w ważnym, widocznym miejscu w biurze!

PS Nie martw się, zawsze możesz zrezygnować i oddać firmę „Moje życie” w inne ręce.

Praca domowa: Tylko zadaj sobie pytanie, czy tego właśnie chcesz?

 Rysunki w środku tekstu: Paulina Sut

O Autorze

ROZWÓJ OSOBISTY

Coach i mówca motywacyjny. Felietonistka, autorka książki „Ta, która idzie”, współautorka książki "Skazane. Historie prawdziwe". Rozważa relacje międzyludzkie i ich wpływ na osiąganie celów. Kobieta uśmiechnięta i kochająca. Jej pasją jest wspieranie innych, poprzez pracę z nimi na drodze rozwoju osobistego.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany