Temat, który zawsze jest na czasie, czyli: ZDRADA. Pamiętajcie, że zdrada może występować nie tylko jako fizyczna, ale również emocjonalna. Dziś skupię się na tej pierwszej. Statystycznie to mężczyźni zdradzają częściej. Jakie są więc główne tego przyczyny?

Między innymi:

  • rozpad pożycia seksualnego (zawsze wychodziłam z założenia, że seks nie jest najważniejszy, ale ważny!);
  • rozpad więzi emocjonalnych;
  • chęć przeżycia nowych doznań;
  • chęć zemsty na partnerze;
  •  potrzeba zapomnienia.

Rozejrzyjmy się wokół – coraz to więcej par przeżywa kryzysy, dochodzi do zdrad, a w konsekwencji do rozstań. Nie ma tu zasady co do wieku. Spotyka to zarówno pary z wieloletnim stażem, jak i młodych ludzi. Jeżeli chodzi o kobiety, mamy to szczęście (w nieszczęściu? O tym później), że częściej niż faceci domyślamy się, że jesteśmy zdradzane. Ah, ta kobieca intuicja….

Czym więc jest zdrada fizyczna dla kobiet? Jednym z największych ciosów, jakie można zadać. Najgorszym przypadkiem jest życie w niewiedzy, gdzie w akcji końcowej okazuje się, że wszyscy dookoła wiedzieli , tylko nie ja. I później słyszymy: „to Wasze życie, nie chciałam/łem się mieszać’’ . A Prawda ma to do siebie, że i tak wyjdzie na jaw, a jeśli kobieta ma wybaczyć i tak to zrobi. Ukrywanie tego faktu niczego nie zmieni. I tu przejdźmy do kolejnego wątku – wybaczania.

Dzielimy się na te, które tak kochają, że nie wyobrażają sobie życia bez danego faceta (często jest to mylne przyzwyczajenie, WSPÓŁUZALEŻNIENIE, bo pytaniem jest: „Co to jest miłość? JAKA JEST JEJ DEFINICJA?”). Inne DECYDUJĄ SIĘ NA PRZERWANIE ZWIĄZKU. W to ingerować nie będę, dla każdej z nas zdrada ma inną wagę. Często to przyzwyczajenie zaczyna być oczywiste po dłuższym czasie, a wtedy uświadamiamy sobie plusy zdrady. Tak, zdrada ma też swoje plusy i nie możemy o tym zapominać! Co prawda, zdajemy sobie z nich sprawę na samym końcu tej drogi, ale lepiej późno niż wcale.

 Plusy zdrady i rozstania:

  • możliwość poznania kogoś lepszego;
  • więcej czasu dla samej siebie;
  • brak zależności;
  • telewizor tylko dla Ciebie;
  • brak brudnych skarpetek na podłodze i nieopuszczonej deski w łazience !!!

A co w sytuacji, kiedy to dopiero dowiedziałaś się o zdradzie? Jak postępować?

Nie podejmuj decyzji w nerwach, możesz jej żałować. Nie bój się wyrażać emocji, jeśli masz potrzebę – krzycz (tylko nie na kogoś), przeklinaj i płacz. Każda z nas ma potrzebę przeżycia tego czasu inaczej. Jeśli w Twoim otoczeniu jest osoba, która została zdradzona, postaraj się być nadzwyczaj empatyczna. Nie narzucaj, co powinna zrobić, nie mów: „a nie mówiłam, on zawsze taki był, można było się tego spodziewać’’. Jeśli trzeba, przytul i daj się wypłakać, zabierz na zakupy, kawę czy do kina.

Jeśli natomiast osoba nie chce rozmawiać i unika kontaktu – daj jej czas na oswojenie się z sytuacją, ale jednocześnie bądź czujna. Wiele z nas przez zdrady popada w depresje i może zechcieć zrobić coś nieodpowiedniego. Jeśli jest taka potrzeba, zaproponuj pomoc psychologa, ale również jeśli Ciebie spotka taka sytuacja (czego broń Boże nie życzę nikomu!), nie bój prosić się o pomoc (również tą profesjonalną).

W tym trudnym okresie warto zająć głowę i ciało czymś, co pozwoli przetrwać. Sport to bardzo dobre rozwiązanie.

Reasumując: pamiętajcie – zdrada i rozstanie to nie tylko ból i cierpienie. To okno na nowe życie. Trzeba czasu, by to zrozumieć, ale uwierzcie, że warto. A może gdzieś tam w przyszłości czeka Cię coś wspaniałego? Nie zapominaj o tym 🙂 I JESZCZE JEDNO – DLATEGO WARTO POSZUKIWAĆ DRÓG WIODĄCYCH DO ODNALEZIENIA MIŁOŚCI DO SAMEJ SIEBIE, KTÓRA DAJE PRAWDZIWĄ NIEZALEŻNOŚĆ.

Pisała dla Was: Ula Tomczuk

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany