A Wy? Co byście odpowiedziały Monice? I czy same zdecydowałybyście się na taki krok za namową męża?


Dziewczyny!

Ja krótko i konkretnie. Słowem w sedno.

Od roku noszę się z zamiarem powiększenia piersi. Mój mąż bardzo na to nalega. Mam miseczkę A i nie podoba mu się to. Ja sama nic do swojego biustu nie mam, ale jeśli miałabym być atrakcyjniejsza, to czemu nie?

W sumie chyba mężczyźni wolą krągłości niż „płaskości” ?

Z jednej strony mi smutno, bo chciałabym podobać mu się taka, jaka jestem – zwykła Monika. Z drugiej strony, może nasze życie seksualne będzie lepsze, jeśli ja będę  bardziej go podniecać?

 

Mam w głowie mętlik… Jeśli chodzi o koszt – to nie jest problem. Mąż zadeklarował, że sfinansuje operację.

Tylko… czy to będę ja?

 

Monika

4 komentarze

  1. Lu

    A gdybyś usłyszała to od swojej córki? Przykładowo bo może nie masz
    . Ale co bys jej powiedziała?..

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany