Zdrada emocjonalna – przychodzi mi na myśl odpowiedź – oddalenie. Przekierowanie zaangażowania emocjonalnego na inną relację.
Najczęstsze objawy w związku:
1. Coraz mniej czasu spędzanego razem.
2. Poczucie, że mimo bycia razem, czujesz osamotnienie.
3. Coraz mniej tematów do wspólnej rozmowy.
4. Poczucie technicznej obsługi w kontakcie. Można porównać do służbowego wykonywania obowiązków.
5. Nerwowość i coraz częstsze konflikty powoli przeradzające się w zobojętnienie.
6. Tęsknota za bliskością.
7. Znikająca radość z przebywania razem.
8. Obniżony nastrój przechodzący w sytuację permanentną.
Objawy są niespecyficzne tzn. inne sytuacje trudne w związku mogą objawiać się podobnie. Zdrada emocjonalna nie zawsze dotyczy zdrady z udziałem osoby trzeciej. Tę pozycję może zająć praca, grupa społeczna, pasja, używka, matka, ojciec lub dziecko. Nawet wspólne.
Dość częstym zjawiskiem jest sytuacja, kiedy np. ojciec przelewa całe zaangażowanie emocjonalne na córkę, detronizując w ten sposób jej matkę a swoją partnerkę. Wówczas kobieta może odczuwać zazdrość wobec własnego dziecka, kiedy partner traktuje ją tylko jako matkę swojego dziecka, odbierając jej tym samym należną jej pozycję jego kobiety. Szkodzi to również córce, która wchodzi na pozycję należną matce. Oczywiście kobiety również popełniają takie błędy, zastępując (na poziomie emocjonalnym) partnera synem. Jest wiele przyczyn takich zjawisk, o których jednak dziś nie będę mówiła.
Zdradzamy nie tylko z człowiekiem
Do zdrady emocjonalnej może dochodzić na poziomie relacji człowiek – praca/pasja/wspólnota. np. pracoholizm. Zdradzający oddala się coraz bardziej, tym samym coraz bardziej staje się niedostępny dla najbliższych. Bez względu na to z kim lub z czym jesteśmy zdradzane emocjonalnie, ból osamotnienia jest taki sam i relacja coraz bardziej popada w destrukcję.
Zdrada emocjonalna jest o tyle trudna, że często dochodzi do niej niepostrzeżenie. Ten, kto zdradzi fizycznie jest potępiany. Popełnił czyn, który jawnie świadczy o niewierności. Natomiast ten, kto zaangażowanie emocjonalne w stu procentach przenosi na pracę, pasję, działalność we wspólnocie, bywa przez społeczeństwo traktowany jak bohater, mistrz, co jeszcze wzmacnia ową sytuację.
Jeśli mówimy o zdradzie emocjonalnej z drugim człowiekiem, często jest ona zwieńczona zdradą fizyczną. Nie każda zaś zdrada fizyczna jest zwieńczona zdradą emocjonalną.
Zdrada emocjonalna prowadzi do cierpienia zarówno osoby zdradzonej jak i zdradzającej. Zawsze bierze początek z samotności i jest sposobem na jej zminimalizowanie, poszukiwaniem bliskości. Każdy z nas pragnie kochać i być kochanym.
Tak więc dziś proponuję zatrzymać się i pochylić się nad refleksją na ten temat, zanim osądzimy drugiego człowieka.
Co może pomóc?
Rozmowy, a jeśli doszło do dużego oddalenia – terapia dla par. Warunkiem jest jednak chęć zmiany przez obie ze stron. Jeśli zaś Twój partner nie ma na to otwartości, zadbaj o siebie na drodze rozwoju osobistego. Wtedy na pewno ulżysz sobie w cierpieniu, a istnieje również duża szansa, że druga strona dojrzeje w tym czasie do wspólnej pracy nad relacją. Jeżeli tak się nie stanie, znając lepiej siebie, masz możliwość stworzyć w przyszłości satysfakcjonującą relację z kimś innym, o ile będziesz tego chciała.
Jaka jest profilaktyka?
Praca własna poszerzająca samoświadomość, a co za tym idzie, rozwój inteligencji emocjonalnej. Im bardziej jesteś świadoma swoich emocji i ich wpływu na działanie, tym łatwiej będzie Ci zrozumieć drugiego człowieka i świadomie dbać o budowane przez siebie relacje.
Podpowiedź: Konflikty w związku, jeśli zostaną świadomie i otwarcie przepracowane, są drogą do pogłębienia się relacji na poziomie emocjonalnym. Im bliżej siebie, tym dalej od zdrady.
Zostaw odpowiedź