Do czego potrzebne kobietom kobiety? – Felieton Doroty Muranowicz
Idę ulicą, spieszę się. Czekają na mnie. W sympatycznej restauracyjce. Napijemy się wina, zjemy coś fajnego, poplotkujemy, pośmiejemy się, ponarzekamy na mężów obecnych i byłych, na dzieci, że niewdzięczne, na ... Czytaj więcej