dotknij…
***
myśli posrebrzone
siwym pasmem
zgubię
by nie potknąć się świtem
na kolejnej progu
w szelest brzozy wplotę
w korę pobieloną
niewinną jak miłość
bez dotyku chłodu
schowam je za sobą
uwolnię warkocze
ubiorę barwnymi wstążkami
tylko popatrz na mnie
jesteś gdzieś
tuż obok …
obudź mnie proszę
jak motyla słońce
dotknij miłości wersami
Pisała dla Was: Hanna Strzałkowska, Shanna
Zostaw odpowiedź